Witamy, Gościu |
TEMAT: Tuning sztycy podsiodłowej EASTON EC90
Tuning sztycy podsiodłowej EASTON EC90 12 lata 6 miesiąc temu #5
| 2009 roku podjąłem decyzję o kolejnej fazie odchudzania roweru i tym razem padło na sztycę podsiodłową. Obecnie zamontowana sztyca firmy SELCOF wykonana jest z kutego aluminium i posiada stalowe elementy przy jarzmie uchwytu siodła. Sztyca pochodzi z końca lat 90-tych i waży 265 gramów (czegóż można by się innego spodziewać?). Po uporczywym surfowaniu po portalach aukcyjnych wybór padł na sztycę podsiodłową firmy EASTON EC90 wykonaną w całości z karbonu (karbonowe jarzmo mocowane za pomocą stalowych elementów ). Waga producenta jak zwykle zaniżona, ale być może dotyczyła mniejszych wsporników. SCAPINa posiada nietypowe rozwiązanie i potrzebowałem sztycy o średnicy 29.4mm i długości minimum 300mm. Dodam, że nie wszyscy renomowani producenci posiadają w swej ofercie lekkie sztyce w tym rozmiarze (największy kłopot stanowi średnica sztycy). Trzymając EC90 w ręce ma się pozytywne doznania organoleptyczne, lecz odczuwa się zwiększony ciężar w okolicy jarzma do mocowania siodła. Pokusiłem się zważyć sztycę na wadze elektronicznej o okazało się, że ma 176 gramów (nawiasem mówiąc spodziewałem się przynajmniej o 6 gramów mniej). Ten obraz jest ukryty dla gości. Zaloguj się lub zarejestruj aby go zobaczyć. Po dokładnych oględzinach sztycy podjąłem decyzję, że stalowe śruby i podkładki zastąpię tytanowymi częściami. Po rozkręceniu całości moją uwagę zwrócił kolejny element, a mianowicie dwie nakrętki wykonane w formie drążonego z obu stron walca. Pomyślałem, że to zbyt masywne rozwiązanie w przypadku tego jarzma, tym bardziej, że owe nakrętki posiadają jeszcze dodatkowo stalowe dość grube podkładki o półksiężycowatym przekroju. Ten obraz jest ukryty dla gości. Zaloguj się lub zarejestruj aby go zobaczyć. Tak więc walcowate nakrętki zostały zfazowane na szlifierce o 33% swojej grubości. Tuning choć wymagający dodatkowych nakładów pieniężnych (tytanowe śruby i podkładki nie należą do najtańszych) i precyzyjnej obróbki metalu był opłacalny i obecnie sztyca podsiodłowa EASTON EC90 ważąca 166 gramów jest gotowa do zamontowania w ramie roweru. Ten obraz jest ukryty dla gości. Zaloguj się lub zarejestruj aby go zobaczyć. Wymierną korzyścią będzie obniżenie wagi roweru o 99 gramów przy zaledwie kilkuset złotowym nakładzie finansowym. Nasuwa się pytanie, czy było warto? Niższa waga, to mniejsza wytrzymałość mechaniczna i tu polemika jest zbędna, bo widziałem już nie jeden złamany wspornik wykonany z karbonu. Tak czy inaczej moje poczynania traktuję bardziej jako eksperyment, niż element mający przynieść wymierne korzyści w osiąganiu lepszych wyników na rowerze. Na koniec dodam, że była możliwość wymiany walcowych nakrętek na tytanowe, ale wydanie kolejnych kilkudziesięciu złotych na projekt skutecznie mnie zniechęciło. |
Administrator wyłączył możliwość publicznego pisania postów. |
Time to create page: 0.096 seconds