| Długo nie mogliśmy zebrać się do podsumowania tegorocznego sezonu kolarskiego. Ranking sprinterski dawno już zakończony i zwycięzcy wyłonieni. Medale wraz z dyplomami czekają cier- pliwie w szufladzie kolejny tydzień i dopiero imieniny Dariusza były dobrą okazją, by pogodzić obie te imprezy w jednym czasie. Jolanta po raz kolejny podnosi poprzeczkę wykwintnymi i różnoro- dnymi potrawami, których ocena niestety podczas poruszanych tematów nie tylko rowerowych, schodzi na plan dalszy. Darek zaprosił praktycznie wszystkich i nieobecna była jedynie garstka zawodników Dario Team. Po części oficjalnej związanej ze złożeniem życzeń solenizantowi i wrę- czeniu skromnego upominku, przeszliśmy do kolejnych punktów przewidzianych podczas dzisiej- szego wieczoru. Dariusz zadbał o sprowadzenie jednego kompletu stroju kolarskiego, nad którym pracowaliśmy od kilku tygodni i dokonał prezentacji w trakcie spotkania. Trzeba przyznać, że nowy projekt na sezon 2015 zrobił ogólnie pozytywne wrażenie, a dobór materiałów w moim prze- konaniu jest zdecydowanie trafniejszy, niż w przypadku poprzedniego kompletu. Oczywiście zdania na temat samego projektu graficznego były podzielone, ale wygląda na to, że tym razem podaba się zdecydowanej większości teamu. Kolejnym punktem naszego spotkania były bliskie spotkania z nowoczesną technogią, zastosowaną w kołach z karbonowymi obręczami. Ceramiczne łożyska powodowały nieustanne kręcenie się przedniego koła, co dobrze wróży ich przyszłemu właścicie- lowi. Póki co, po kilku minutach odłożyliśmy zabawki i trochę pobiesiadowaliśmy przy treściach różnych anegdot. Atmosfera jak zawsze w klimacie rodzinnym, której towarzyszyły zabawne przy- powieści. Czas szybko mijał, a brzuchy pęczniały nam w zastraszającym tępie. Przyszedł w końcu czas na wręczenie przygotowanych medali z dyplomami, najbardziej aktywnym zawodnikom na- szego Teamu. W rankingu sprinterskim pierwsze miejcse i złoty medal zdobył Igor (IgoReCzeK), druga lokata przypadła Krzysztofowi (Siema) i srebry medal, natomiast na trzecim miejscu uplasował się Dariusz, otrzymujący brązowy medal. Okazuje się, że w tym roku poza wolą walki, predyspozycjami i umie- jętnościami bardzo ważnym elementem było systematyczne uczestniczenie w treningach i nieprze- rwana walka o zdobycie choćby jednego punktu. W kategorii najaktywniejszego kolarza 2014 roku złoty medal otrzymał Krzysztof (Siema), który w ciągu roku opuścił dosłownie kilka treningów. Za sportowe zachowanie złoty medal w kategorii fair play przypadł Andrzejowi, który wielokrotnie na treningach dał się poznać wyłącznie z dobrej strony. Za wkład pozasportowy, systematycznie wkła- dany podczas organizowania spotkań i biesiad, został wyróżniony dyplomem nasz animator i die- tetyk Mirosław. To dzięki niemu mamy okazję spotkać się w licznym gronie i integrować nie tylko na treningach. Po udanym podsumowaniu sezonu kolarskiego 2014, który tak prawdę mówiąc za sprawą przychylnej aury jeszcze się nie zakończył, przeszliśmy do mniej formalnych czynności podczas dzisiejszego wieczoru.
Relacja fotograficzna z imprezy jest tutaj.
|